Już od wielu, wielu dni przygotowujemy się w naszym przedszkolu do Świąt Bożego Narodzenia. Ciocie opowiadają nam o maleńkim Jezusku, który narodził się w ubogiej stajence. Miał mamę i tatę, którzy bardzo troszczyli się o Niego, ale był On też kimś zupełnie wyjątkowym. Wszyscy ludzie na Ziemi wiedzieli , ze narodził nam się Zbawiciel. Nawet Trzej Królowie przyszli złożyć Mu dary i pokłonić się. Nie rozumiemy jeszcze do końca, co wtedy się wydarzyło, ale na pewno coś wyjątkowego skoro w czasie tych Świąt w oczach naszych rodziców, babć i dziadziusiów błyszczą maleńkie łzy, a mimo to wszyscy są szczęsliwi i radośni.
Co roku na Boże Narodzenie przygotowujemy dla naszych babć i dziadziusiów piękne, świąteczne kartki. Na pewno rodzice juz je wysłali 🙂 Robimy tez całe mnóstwo ozdób choinkowych.
Dzisiaj jednak w naszym przedszkolu wydarzyło się coś bardzo wyjatkowego. Zaprosiliśmy naszych Kochanych Rodziców i przygotowaliśmy jasełka. Była Maryja, Józef i całe mnóstwo aniołków. Potem przyszła Pani Mikołajowa, przeczytała nam list od Mikołaja i…..już nie mogliśmy się doczekać, kiedy do nas przyjdzie. Wołaliśmy bardzo długo i już pomyśleliśmy, ze może pomylił przedszkola, ale wreszcie się pojawił. Rozdał wszystkim grzecznym dzieciom, bo oczywiscie tylko takie są w naszym przedszkolu, prezenty.
Bardzo dziękujemy naszym Kochanym Rodzicom, że przygotowali dla nas takie piękne stroje. Mamy nadzieję, ze za rok również będziemy się tak bawić w naszej placówce, czyli Przedszkole Klub Młodego Odkrywcy w Dublinie.